7 Day Photo Challenge {February] - Day 1

Temat 1: COŚ NOWEGO (Something new)

Wypróbowałam nowy "magiczny" przepis.
Zwie się Chlebek Watykański, zakłada szczęście dla Rodziny;)

Niby nie wierzę, ale gdzieś we mnie trochę magii jest ukryte,
więc upiekłam.

Chleb z Watykanu
Przede wszystkim musimy otrzymać od kogoś zaczyn.
Aby chleb się udał, należy przestrzegać zasad:
- nie lubi metalu: należy mieszać drewnianą lub plastikową łyżką
- przechowywać w temp. pokojowej
- pojemnik przykryć drewnianą ściereczką

Poniedziałek: zaczyn wlać do większej miski i przykryć lnianą ściereczką, dodać szklankę cukru (nie mieszać)

Wtorek: wlać szklankę mleka (nie mieszać)

Środa: dodać szklankę mąki (nie mieszać)

Czwartek: zamieszać rano, w południe, wieczorem

Piątek: dodać szklankę cukru (nie mieszać)

Sobota: zamieszać drewnianą lub plastikową łyżką, ciasto rozdzielić na 4 części, z czego 3 rozdać dobrym ludziom na szczęście (najpóźniej w poniedziałek).

Niedziela: do czwartej części dodać szklankę oleju, szklankę mąki, 3 jajka, 1/2 proszku do pieczenia, 1 cukier waniliowy, 1/2 łyżeczki soli, trochę cynamonu, 2 potarte jabłka, potartą czekoladę (ja dałam połowę mlecznej i połowę gorzkiej), rodzynki. Piec 45 min. w tem. 180 st. C. 

Chleb pochodzi z Watykanu, przynosi szczęście rodzinie. 

Chleb piecze się raz w życiu i spełnia życzenia całej rodziny. 

Oddając pozostałe części podaruj przepis. 

PRZED ZJEDZENIEM POMYŚL ŻYCZENIE!

Smacznego!

Ciekawi mnie tylko jedna rzecz:
ktoś pierwszy przecież musiał zrobić ten zaczyn!
Macie jakieś pomysły?
Co nie umniejsza faktu, że ciasto jest przepyszne!!!