tag:blogger.com,1999:blog-3937055842590667040.post7914734526911767175..comments2024-03-05T16:02:07.696+01:00Comments on Rękodzielnik Visell: ScrapMyśli (14) - Czasem trzeba posiedziećVisellhttp://www.blogger.com/profile/03550927050466593066noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-3937055842590667040.post-16917398693090096342016-09-30T00:13:42.141+02:002016-09-30T00:13:42.141+02:00Nie wiem. Nie rozumiem. Ale tego się chyba nie da ...Nie wiem. Nie rozumiem. Ale tego się chyba nie da zrozumieć.Visellhttps://www.blogger.com/profile/03550927050466593066noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3937055842590667040.post-35184539601900512042016-09-29T00:41:09.208+02:002016-09-29T00:41:09.208+02:00bardzo głęboki wpis, niestety ja też zawsze zastan...bardzo głęboki wpis, niestety ja też zawsze zastanawiam się co kieruje osobami ktore wybierają taki krok, w stosunku do siebie nigdy tego nie zrozumiem, myślę, że chyba nikt nie jest w stanie, bo przecież mamy je jedno i jak hmm zdesperowanym(?) zrozpaconym(?) czy szalonym (??) trzeba być by samemu je sobie odebrać...DecoArtMagdahttps://www.blogger.com/profile/14113569732275090846noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3937055842590667040.post-40323339659766262382016-09-11T20:50:23.714+02:002016-09-11T20:50:23.714+02:00Tej osoby już nie ma wśród nas. Mną to wstrząsnęło...Tej osoby już nie ma wśród nas. Mną to wstrząsnęło.<br />A inne radykalne decyzje? Decyzje zmiany? Czasem faktycznie są one konieczne, aby nie zwariować.Visellhttps://www.blogger.com/profile/03550927050466593066noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3937055842590667040.post-30587452321239920892016-09-11T20:40:56.760+02:002016-09-11T20:40:56.760+02:00"(...) radykalny i ostateczny krok?" Moż..."(...) radykalny i ostateczny krok?" Może wielka potrzeba zmiany? Tak wielka, że człowiek oszaleje, jeżeli nic nie zmieni? Desperacja, a może ratunek? Z dwojga złego, może lepiej, kiedy ktoś podejmuje radykalne decyzje niż tkwi latami w nieszczęśliwej (dla niego oczywiście) sytuacji? Może nie ma tego złego...Może? pozdrawiam Cię!Tajannahttps://www.blogger.com/profile/14620396919658448996noreply@blogger.com